Bubble tea & Frozen yogurt
Jeśli wybieracie się na bubble tea, koniecznie przeczytajcie ten wpis - pomoże on Wam w wyborze bazy, smaku i dodatków.
Próbowałam tej herbatki w wielu różnych lokalach i powiem jedno: różnica jest tylko w cenie, w ilości oraz w wariantach. Herbata, jak to herbata - wszędzie taka sama. Syropy owocowe również. I nawet kulki oraz żelki wszędzie są identyczne.
Baza
W warunkach domowych zawsze wybiorę czarną, tutaj jednak wolę zieloną - bardziej podkreśla owocowy smak syropów, poza tym jest o wiele zdrowsza od siostry.
Czasem mamy możliwość zamówienia bubble milk lub bubble yogurt. I tutaj, bez cienia wątpliwości polecam jogurt. Jest gęstszy, bardziej wyrazisty i treściwy, lekko kwaskowaty, pyszny. I orzeźwiający.
Smaki
Tutaj wiele Wam nie doradzę - każdy ma swój ulubiony owoc i to go wybierze. Moimi ulubieńcami są: jogurt+limonka (orzeźwiające, że hej!), zielona herbata+winogrono/hibiskus, czarna herbata+kiwi/truskawka/arbuz (ostatnie do złudzenia przypomina Tymbarka).
Kulki
W pierwotnej wersji były to kulki z tapoki. Szczerze? Obrzydlistwo. Gumowa, oślizgła konsystencja, dziwaczny smak, żadnych plusów. Ale próbujcie, niektórym to smakuje...
Zdecydowanie wolę perełki boba. Jest to sok, a raczej słodki, gęsty syrop w cieniutkiej osłonce. Cudownie strzelają, byłyby idealną amunicją. Jeśli chodzi o smak, to wszystkie są niby inne, ale jednak podobne.
No tak, ale są jeszcze żelki. Stwierdzenie, że jest to twarda galaretka z odrobiną musu owocowego, właściwie wyczerpuje temat.
Ogólne wrażenia
Gdy po raz pierwszy sięgnęłam po ten azjatycki napój, średnio mi posmakował. Przy drugim podejściu - zostałam jego wierną fanką.
Bubble tea - idealna przekąska w trakcie zakupów i podczas rysowania.
Frozen yogurt
Takie to teraz modne, zdrowe i fit... No chyba nie. Przynajmniej nie z podwójną polewą toffi i posypką czekoladową. A taki właśnie wybrałam na mój debiut lodowego zamiennika.
Sam jogurt był dwusmakowy: naturalno-miętowy. Miętowy nawet smakował, ale... cóż, ''dupy nie urywa, staniki nie latają''. Naturalny smakuje jak zamrożony rozwodniony kwaśnocierpki jogurt.
Buuuu...
10 dla herbatki, 3 dla jogurtu